Dzięki pasjom mogę pięknie iść przez życie
Pasja to coś, co nas cieszy, napędza, dodaje skrzydeł. Gdy robimy coś, co kochamy, czujemy się lepiej same ze sobą. Dla Grażyny Saj-Klocek ze Szczytna jej hobby to sposób na oderwanie się od obowiązków, presji czasu, na odstresowanie się. To kobieta - żywioł! Spaceruje, biega, jeździ rowerem, kocha narty i łyżwy, czyta książki, uwielbia chodzić na wernisaże i koncerty, uwielbia ruch na świeżym powietrzu, a rower to jej najlepszy środek lokomocji. Na dodatek w jednej firmie przepracowała 43 lata!
Uczestnicy Zebrania Przedstawicieli PSS „Społem” w Olsztynie w tym drugi od lewej Ryszard Jaśkowski Prezes Zarządu KZRSS „Społem” , pierwszy od prawej Stanisław Sztachelski Prezes Zarządu PSS „Społem” w Olsztynie, trzecia od prawej Grażyna Saj-Klocek
Grażyna Saj-Klocek ze Szczytna ma 63 lata i ogromny optymizm, którym zaraża wszystkich wokół. Swoim uśmiechem z łatwością zjednuje sobie ludzi. Jest typem perfekcjonistki i wszystko chce zrobić najlepiej, jak potrafi. Dzięki swoim pasjom ma ogromny dystans – do samej siebie, ludzi ją otaczających oraz swoich niepowodzeń. Pasje nie stały się po prostu zwykłym hobby, ale są dla niej czymś więcej – sposobem na zrozumienie świata. Jej mottem życiowym natomiast jest „Szczęśliwym się nie jest. Szczęśliwym się bywa". Od 43 lat związana jestem ze „Społem" Powszechną Spółdzielnią Spożywców. Sumując moje związki: ciągle ten sam mąż - Janusz, ta sama praca i współpraca — czyli stałość uczuć potwierdzona. Ach, jeszcze konsekwencja — jak już się czegoś podejmę, to wykonam, zrealizuję. Moja przyjaciółka Halinka twierdzi, że mogę czegoś nie wiedzieć, ale wiem, gdzie tego szukać. Wszyscy mają ze mną wesoło, bo ze względu na to, że imieniny obchodzę 1 kwietnia lubię żartować, śmiać się i wygłupiać – podsumowała pani Grażyna. W szkole średniej odbywała praktyki zawodowe w sekretariacie szczycieńskiego "Społem". Obsługiwała centralę telefoniczną. Potem w każde wakacje przez miesiąc tam pracowała. Kiedy nie dostała się na wymarzone studia dziennikarskie otrzymała ofertę pracy - oczywiście ze „Społem". I tak 1 marca 1980 roku została zatrudniona na umowę o pracę.
— Aż wierzyć się nie chce, że tak szybko minął ten czas - mówi wzruszona pani Grażyna.— Wiele pięknych wspomnień, wielu ludzi tu poznałam, wiele się nauczyłam. Muszę się przyzna, że jeśli czegoś nie umiałam, to musiałam się nauczyć. Jestem osobą konkretną i zorganizowaną, nie boję się wyzwań i ryzyka. Jak już się czemuś poświęcam, to całą sobą. Uparcie dążę do wyznaczonego celu.
W jednym z pomieszczeń „Społem" pani Grażynka utworzyła Gabinet Wspomnień. Czego tam nie ma! Można powrócić do czasów sprzed kilkudziesięciu lat. Są stare wagi, porcelana „Społem", książki, kalendarze, różne bibeloty i dokumenty. Pod szczycieńską siedzibą „Społem" na ul. Kościuszki rozciągają się rozległe podziemia. Grazyna Saj-Klocek postanowiła je wykorzystać i z jej inicjatywy powstały „Lochy na fochy", czyli mini galeria. Prezentowana w nich ekspozycja składa się głównie z kolekcji pocztówek pani Grażyny, znajdujących się dotąd w Gabinecie Wspomnień. Odwiedzający mogą również obejrzeć fotogramy Marka Zawrotnego, pracownika „Społem", który pasjonuje się fotografią. Oprócz tego pomysłodawczyni oryginalnej galerii umieściła w niej archiwalne numery pisma „Przyjaciółka". Jako pierwsi podziemia zwiedzali uczniowie Zespołu Szkół nr 1.
Grażyna Saj – Klocek to również współautorka książki „Jezioro wspomnień", której premiera odbyła się 10 stycznia 2021 roku. Dzieło pani Grażyny i jej synowej Irminy, to nietypowy projekt literacki stworzony z miłości, w hołdzie marzeniom. Powieść opowiada o dwóch kobietach, które połączyła miłość do jednego mężczyzny. Panie wyruszają w sentymentalną podróż po dawnym i współczesnym Szczytnie, gdzie w pełen życzliwości sposób próbują napisać wspólną historię. Nie ulega wątpliwości, że pani Grażyna to osoba nietuzinkowa, zaskakująca oraz pełna wspaniałych pomysłów.
W dniu 25 maja br. podczas Zebrania Przedstawicieli Powszechnej Spółdzielni Spożywców „Społem" w Olsztynie z rąk Ryszarda Jaśkowskiego Prezesa Zarządu Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Spożywców „Społem" oraz Prezesa Zarządu PSS „Społem" w Olsztynie Stanisława Sztachelskiego Grażyna Saj-Klocek otrzymała odznaczenie „Zasłużony dla Społem" . Pani Grażyna przyznaje, że nie spodziewała się takiego wyróżnienia „Kiedy wyjęłam z koperty zaproszenie na zebranie zauważyłam w niej jeszcze dwie kartki, pomyślałam, że to pewnie regulamin posiedzenia i porządek obrad. Gdy przeczytałam, że otrzymam odznaczenie, to popłakałam się ze szczęścia" – wspomina.
Grażyna Saj-Klocek to kopalnia wiedzy o Spółdzielni i tworzących ją przez lata ludziach. Dziś jest strażniczką pamięci o tamtych minionych latach a dzięki stworzonemu przez siebie Gabinetowi Wspomnień, chętnie zabiera ze sobą w podróż w czasie wszystkich zainteresowanych, w tym szczycieńską młodzież.
informacja na podstawie fragmentów publikacji na portalu naszmazur.pl autor Joanna Karzyńska, fragmenty artykułu „W lochach Społem" oraz „Zasłużona dla Społem" z tygodnika Kurek Mazurski autor (ew)
